"Panie Jezu, Ty nigdy nie byłeś ekonomem, nie wiesz, jak to jest… nie zajmowałeś się pieniędzmi, przecież oddałeś kiesę Judaszowi. A żeby zapłacić podatek, kazałeś Piotrowi złowić rybę i wyjąć monetę z pyszczka ryby. Znajdź sposoby i środki, żeby Opatrzność dała nam to, czego potrzebujemy